poniedziałek, 2 czerwca 2014

Rozdział 4 Na plaży , kłótnia

w poprzednim rozdziale :
po szczerej rozmowie, austin zaprosił ally na spacer po plaży. Brunetka się zgodziła. <3  



oczami ally : Na plaży było bardzo fajnie. Austin cały czas opowiadał mi o swoich marzeniach, co by chciał zrobić. To miłe, że się tym ze mną dzieli.

oczami austina : Postanowiłem na plaży,powiedzieć ally o moich marzeniach. Gdy zacząłem opowiadać jej o marzeniu związanym ze skokiem bangee, zobaczyliśmy z daleka trish i deza.

oczami ally : Austin rozweselił mnie o marzeniu o bangee. Gdy zaczynał, z oddali zobaczyliśmy trish i deza. Zdziwiliśmy się oboje . Trish i dez stali koło małego sklepiku. Zakradliśmy się tam i zaczęliśmy podsłuchiwać o czym rozmawiają. Ja i austin sądziliśmy że to randka.

oczami austina : Ogromnie się zdziwiłem,że trish poszła gdziekolwiek z dezem. Przecież go nie lubi. Nie wiedziałem o co chodzi. Wyglądali jakby byli na randce. Zaczęliśmy podsłuchiwać, o czym oni rozmawiali.

( rozmowa trish i deza ) :

T : Bardzo się cieszę dez, że przyszedłeś tu ze mną . Mam nadzieję  że ally i austin nic nie podejrzewają.

D : ja też. Austin by i tak w to nie uwierzył.

T : tak,,, ale nie bądźmy tacy pewni.

D : Tak wiem trish. Powiemy im kiedyś o tym?

T : Raczej nie..... Nie za bardzo chcę o tym gadać z ally. Niech to będzie nasz taki mały sekret że się spotykamy <3 ok?

D : Jasne trish.


oczami ally : No nie!! Trish spotyka się z dezem? Nie żeby mi to przeszkadzało, ale smutne jest to , że nie chce mi o tym powiedzieć. Myślałam , że jest moją przyjaciółką, a tym razem mnie zawiodła. Miałyśmy mówić sobie o wszystkim. Ona chyba nie jest moja przyjaciółką.

oczami austina : Trish i dez się spotykają? Serio? Jeżeli tak, to czemu nam nie powiedzieli? Dez jest moim przyjacielem....

oczami ally : Strasznie się wkurzyłam na trish! Więc szybko pobiegłam do domu,zostawiając tam austina. Z płaczem pobiegłam do mojego pokoju,myśląc o tym wszystkim.

oczami austina : Gdy ally usłyszała , że trish nie chce jej nic mówić,wkurzyła się i pobiegła . Zostawiła mnie tam. Więc pobiegłem za nią.

oczami ally : Gdy byłam w swoim pokoju,wszedł austin. Powiedziałam,że chce zostać sama,ale on wolał mnie pocieszać. Usiadł koło mnie przy pianinie i mnie przytulił.

oczami austina : Podejrzewałem , że ally będzie w swoim pokoju. Zobaczyłem ja całą zapłakaną i przytuliłem ją do siebie.

oczami ally : W myślach miała mętlik. Gdy austin skończył mnie przytulać, postanowiliśmy porozmawiać z trish i dezem. Zeszliśmy na dół , trochę poczekaliśmy i trish z dezem pojawili się.

oczami austina : widziałem ile w ally jest wściekłości. Miałem przeczucie że jak się spotkają będzie źle.

oczami ally : Trish podeszła do mnie i juz chciała się ze mną przywitać. A ja zamiast ja przytulać odepchnęłam ją i powiedziałam , że już nie jest moja przyjaciółką i że jej nienawidzę,.. wybiegłam z sonic booma i pobiegłam przed siebie. Może i mnie trochę poniosło... ale nie jest mi przykro,ponieważ to nie ja zawiniłam lecz ona.

oczami austina : trish przytuliła ally a ona ja odepchnęła! Zaczęła mówić ,że jej nienawidzi i takie różne... potem wybiegła.Zdezorientowana trish podeszła do mnie i zapytała się co się stało z ally.

oczami trish : Nie wiem co jest z ally. Dlaczego mnie nienawidzi?

oczami austina : Powiedziałem trish i dezowi o co chodzi. Smutni odpowiedzieli,że jest im ogromnie przykro i że myśleli,że my tego nie zaakceptujemy.Odpowiedziałem żeby następnym razem o takich rzeczach nam mówili.

oczami trish : O matko!! byłam potwornie głupia! Jak mogłam nie powiedzieć mojej najlepszej przyjaciółce o tym że z kimś chodzę !? Nie mam pojęcia czy mi teraz wybaczy. Zależy jeszcze gdzie ona jest...! Jak ja bym chciała cofnąć czas i się z nią nie pokłócić.... !





Mam nadzieję , że rozdział wam się spodobał <3 ! Oraz bardzo dziękuję za te pierwsze miłe komentarze. To wiele dla mnie znaczy. Motywują mnie do dalszego pisania, bo wtedy wiem , że ktoś czyta te moje wypociny <3 Jeszcze raz dziękuję <3

Dodam tylko , że w następnym rozdziale,kłótnia między Ally i Trish powiększy się. 

macie jeszcze fotkę Laury  :
Oraz chcę jeszcze wam przekazać, że będę miała nowy blog ;) <3
Tym razem o Laurze i Rossie <3
Nie wiem jeszcze kiedy go założę, ale na pewno dam wam o tym znać <3

Ps następny rozdział wkrótce <3
<3 <3 <3 <3 <3

1 komentarz: